Nikt z nas nie zwraca nawet uwagi na to, że żyjemy w czasach narastającej konsumpcji i w konsekwencji tego produkowane są olbrzymie nadwyżki wszystkiego co tylko można kupić. Wielu z nas wyrzuca każdego dnia chociażby mnóstwo jedzenia, pomimo tego, że żyją między nami ludzie, którzy przymierają głodem.
Wraz z bardzo szybko rozwijającą się technologią, to samo można zauważyć w świecie elektroniki. Codziennie produkowane są bowiem niezliczone jej tony, która nie znajdując chętnych trafia na przemiał. Zatruwamy tym samym środowisko poprzez wyrzucanie różnego rodzaju metali ciężkich oraz rtęci.
Od pewnego czasu można zauważyć jednak w Polsce bardzo proekologiczny trend, który niestety nie jest popularyzowany w innych krajach. Mowa o kupowaniu używanego lub poleasingowego sprzętu. Oprócz dbania o środowisko, przez takie działanie dbamy również o własne kieszenie. Sprzęt używany przez kogoś bardzo krótki czas, mimo że nie jest zniszczony bardzo dużo traci na swojej wartości.
Na szczęście w Polsce jest bardzo dużo firm zajmujących się sprzedażą powystawowych lub poleasingowych komputerów. Nie zapominajmy również, że posiadając określony budżet na nowy komputer może okazać się, że będziemy zmuszeni kupić sprzęt nieznanej firmy w dodatku o niesatysfakcjonujących nas, słabych parametrach.
Inwestując w sprzęt poleasingowy, są to zazwyczaj znane marki, w grę wchodzą bowiem komputery i laptopy używane Dell, Hewlett Packard czy Lenovo. Mimo, że są to produkty już używane niejednokrotnie swoimi parametrami oraz szybkością działania biją sprzęt nieznanych i tanich marek, jaki aktualnie oferowany jest na rynku.
Duże korporacje, które nie mogą pozwolić sobie na przestoje spowodowane awarią sprzętu komputerowego stawiają na leasing i niezawodność. Dzięki temu zawsze mają komputery o najwyższych parametrach. Po dwóch latach użytkowania, mimo że posiada on dużo niższą cenę, jest praktycznie nadal „jak nowy”. W dodatku jego wysokie parametry nadal są wystarczające dla niejednego klienta indywidualnego.